- Grubość klocków hamulcowych - kiedy wymienić? Poradnik dla kierowców
- Jak zadbać o trwałość lakieru samochodowego?
- Jak działa pompa wody w samochodzie i dlaczego jest tak ważna?
- Internet Airmax Wrocławia - Pilczyce-Kozanów-Popowice Pn: Łączność na Najwyższym Poziomie
- Cyfrowa transformacja dla firm motoryzacyjnych: Jak dostosować się do nowej rzeczywistości
Kolizja na parkingu – co zrobić, gdy nie ma sprawcy?
Parkując samochód na parkingu niestrzeżonym liczymy na to, że wracając do auta zastaniemy je w takim samym stanie jak wcześniej. Niestety nie zawsze tak jest. Bardzo częstą sytuacją są bowiem kolizje parkingowe i wszelkiego rodzaju otarcia karoserii. Osoba wyjeżdżająca z miejsca parkingowego znajdującego się obok naszego auta może bowiem niechcący swoim samochodem uszkodzić karoserię naszego pojazdu. Jeśli widzimy, że karoseria naszego auta stojącego na parkingu jest uszkodzona, a przy nim nie ma nikogo, może to oznaczać, że doszło do kolizji parkingowej, a jej sprawca uciekł. Co zrobić w takiej sytuacji?
Sprawca mógł zostawić swoje dane
Nie warto od razu uznawać, że sprawca na pewno się nie znajdzie. Wielu sprawców takich kolizji pozostawia swoje dane osobowe, choćby numer telefonu. Warto więc na początku rozejrzeć się w poszukiwaniu karteczki z taką informacją. Sprawca mógł ją zostawić za wycieraczką naszego auta, lub – na przykład – wcisnąć w szparę drzwi. Jeśli taka karteczka rzeczywiście jest, nie pozostaje nic innego jak skontaktować się ze sprawcą i wyjaśnić sprawę oraz spisać odpowiednie oświadczenie.
Sprawca uciekł. Co zrobić w takiej sytuacji?
Jeśli sprawca kolizji uciekł nie pozostawiając żadnych danych kontaktowych, trzeba podjąć odpowiednie kroki by go znaleźć. Mogło się oczywiście zdarzyć, że sprawca nie zauważył, że uszkodził inne auto. Najczęściej jednak sprawcy uciekają bowiem chcą uniknąć odpowiedzialności, mandatu i utraty zniżek ubezpieczeniowych. Wbrew pozorom takie osoby najczęściej udaje się znaleźć. Nie warto jednak działać tylko na własną rękę. Pierwszym krokiem powinno być wezwanie Policji. Funkcjonariusze przyjadą na miejsce zdarzenia, dokonają oględzin i sporządzą odpowiednią notatkę, która może być niezbędna przy ubieganiu się o pieniądze z ubezpieczenia AC.
Warto rozejrzeć się po parkingu i popytać
Funkcjonariusze Policji oczywiście także przystąpią do takich czynności, samodzielnie jednak też warto rozejrzeć się po parkingu i jego okolicach w poszukiwaniu kamer monitoringu. Być może samochód sprawcy kolizji został nagrany i dzięki numerom rejestracyjnym szybko uda się ustalić jego dane osobowe? Poszukując kamer, nie można oczywiście koncentrować się tylko na miejscu zdarzenia, ale i na jego okolicach, między innymi drogach wyjazdowych z parkingu czy pobliskich ulicach. Przy stłuczkach parkingowych najczęściej na samochodzie osoby poszkodowanej pozostają ślady, po których da się stwierdzić jakiego koloru było auto sprawcy i czy było to auto osobowe, czy też większe. Te informacje w połączeniu z obrazami z pobliskiego monitoringu pozwolą funkcjonariuszom wytypować potencjalnego sprawcę kolizji.
Dobrze też popytać właścicieli pobliskich sklepików, lub inne osoby przebywające w okolicy. Być może ktoś coś widział? Może kojarzy auto danego koloru, które uszkodziło nasz pojazd, bo – na przykład – jego właściciel na tym parkingu pojawia się nim bardzo często?
Zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela
Bez względu na to czy sprawca zostanie znaleziony czy też nie, jak najszybciej nalezy zgłosić szkodę do ubezpieczyciela. Oczywiście na odszkodowanie można liczyć tylko wtedy, gdy posiadamy dobrowolne ubezpieczenie AC. Jeśli mamy tylko OC, odszkodowania nie otrzymamy dopóki nie zostanie namierzony sprawca kolizji, bowiem to z jego OC odszkodowanie będzie wypłacane. Warto tu dodać, że ucieczka z miejsca kolizji dla sprawcy skończy się poważniejszymi konsekwencjami niż tylko mandat za spowodowanie kolizji. Firma ubezpieczeniowa najprawdopodobniej zgłosi się do niego z wezwaniem do zapłacenia należności regresowej, czyli pokrycia kosztów naprawy naszego pojazdu. To rozliczenie nie będzie miało jednak wpływu na czas wypłaty odszkodowania dla nas, czy też czas naprawy pojazdu. Ubezpieczyciel bowiem najpierw pokryje koszt naprawy naszego pojazdu z OC sprawcy, potem zaś będzie żądał od tej osoby zwrotu wszystkich kosztów naprawy.